Dylągowa – „Darz Bór"
Długość trasy: ok. 30 km
Suma podjazdów: 300 m
(rower górski)
Trasa rowerowa rozpoczyna się w Dylągowej. Jest to bardzo malownicza wioska, położona najwyżej na Pogórzu Dynowskim. Znajduje się tu piękny kościół, nowa szkoła, dom strażaka, kilka sklepów, urząd pocztowy, biblioteka wiejska, leśniczówka. Wioska ma bogatą historię, szczególnie dotyczącą jej powstania jak i czasów II wojny światowej. Historia ta zamieszczona jest w kronice parafialnej.
Od szkoły zmierzamy do leśniczówki. Potem trasa prowadzi przez las w kierunku Dąbrówki Starzeńskiej. Po drodze mijamy „Darz Bór” – jest to pole biwakowe „Niezapominajka” na terenie Leśnictwa Dąbrówka Starzeńska (Nadleśnictwo Dynów). Przy trasie można zaobserwować różne gatunki drzew: jodłę, sosnę, olszę czarną, buka, jesiona. Często spotyka się sarny, dziki, jelenie, zające, lisy, wiewiórki. Następnie kierujemy się do leśnictwa szkółkarskiego na terenie Reszowa.
Przystanek l
Tam zwiedzamy szkółkę leśną i przeprowadzamy wywiad z tutejszym leśniczym. Dalej jedziemy przez wioskę i docieramy do ruin zamku Starzeńskich, od których pochodzi druga część nazwy miejscowości.
Przystanek 2
W XV w. w Dąbrówce istniał najprawdopodobniej drewniany kasztel będący własnością Kmitów. Później powstał tu potężny zamek, który ponoć miała ufundować królowa Bona dla wojewody Firleja. Faktem jest, że zamek powstał w drugiej połowie XVI w. Dzisiaj znajduje się on w stanie ruiny. Legenda głosi, że zamek posiada prawdopodobnie połączenie w postaci tunelu z Dynowem, pod dnem Sanu. Zamek do 1945 r. był częściowo zamieszkany, spalony dwa lata później. Na wschód od ruin zamku jest park pełen starych drzew, głównie lip, dębów, morw, kasztanowców, grabów. Rośnie tu sosna wejmutka. W parku stoi neoromańska kaplica wzniesiona pod koniec XIX w., staraniem Julii Starzeńskiej oraz przebudowany grobowiec Starzeńskich. Pierwotnie na miejscu kaplicy był grób kasztelana przemyskiego – Wapowskiego, zamordowanego przez Samuela Zborowskiego.
We wsi zachowało się wiele zabytkowych domów o budowie przysłupowej.
Po zwiedzeniu ruin kierujemy się do miejscowości Siedliska nad Sanem. Po drodze spotkać można bytujące na tych terenach bażanty, kuropatwy, dzikie kaczki, czaple siwe. Wioska należała do dóbr dynowskich i po raz pierwszy wzmiankowana była w 1436 r. Nazwa miejscowości pochodzi od słowa „siedlisko”. W Siedliskach w 1860 r., na miejscu starej cerkwi zbudowano nową cerkiew greckokatolicką pw. św. Michała Archanioła. Od 1949 r. cerkiew jest używana jako kościół rzymskokatolicki. Na terenie wioski znaleziono skarb składający się z monet, świadczących o ówczesnych handlowych kontaktach tych terenów z państwem rzymskim. Są to monety z czasów Tyberiusza, Domicjana i Trajana. Do ciekawych zabytków należy zaliczyć kościół rzymskokatolicki wraz z XVIII-wiecznym kielichem oraz ruskie księgi liturgiczne. Końcowa część Siedlisk to Gdyczyna, gdzie znajdują się budynki po byłym PGR i leśniczówka. Jadąc dalej jest miejscowość Wołódź.
Przystanek 3
Tam atrakcją jest drewniana kładka przez San, która służy jako przejście dla pieszych do miejscowości Wara. My wracamy do trasy głównej i udajemy się w kierunku wsi Huta Poręby. Miejscowość ta powstała po 1945 r. z połączenia Poręb, Jasionowa i Huty. O osadzie Poręby z przysiółkiem Jasionów po raz pierwszy wspomina się w 1735 r. Jadąc przez tę miejscowość można podziwiać piękne krajobrazy. Pomiędzy rozległymi lasami zauważyć możemy pola, łąki, a także nieliczne zabudowania. Przy drodze znajduje się ukraiński cmentarz oraz nowo wybudowany kościół.
Dalej trasa prowadzi do Jawornika Ruskiego. Jest to dość trudny, ale ciekawy odcinek drogi – serpentyny. Tu również można spotkać różne gatunki drzew, krzewów, ziół. Na tym terenie bytują jelenie, dziki, sarny, lisy, zające. Najwyżej położony teren nosi nazwę „Wariatka”. Rosną tam stare dęby, lipy jako pomniki przyrody. Zbaczając z trasy – ok. l km w prawo znajduje się jedyna w Polsce kopalnia diatomitu.
Przystanek 4
Tu pracownicy chętnie udzielają informacji o tejże kopalni. Następnie wracamy do trasy głównej, która prowadzi w dół wioski. Po drodze znajduje się cerkiew, a w odległości ok. 50 m od drogi jest grób kombatanta z II wojny światowej. Jest również piękny nowy kościółek. Po obu stronach drogi są domy, przy nich pasące się krowy, a dalej widnieją rozległe lasy. Mieszkańcy korzystają z dóbr lasu: zbierają grzyby, maliny, jeżyny, poziomki. Dalej przejeżdżamy przez wieś Żohatyn i udajemy się do miejscowości Piątkowa. Głównym celem jest zwiedzenie cerkwi pw. św. Dymitra.
Przystanek 5
Jest to miejscowość otulona lasem. W większości rosną tu sosny. Wzdłuż drogi płynie potok, przy którym głównie rosną olsze. W czystej wodzie tego potoku spotkać można pstrągi, raki i wydry. Wspomniana cerkiew znajduje się ok. 100 m od leśniczówki. Pochodzi ona z 1732 r. – obecnie opuszczona – ze swymi trzema kopułami wieńczącymi sanktuarium, nawę i babiniec należy do najpiękniejszych wzniesionych w tym czasie na obszarze polsko-ruskiego pogranicza. Cerkiew kryta jest gontem.
Przy leśniczówce znajduje się pasieka, tam od leśniczego można dowiedzieć się o zasadach hodowli pszczół jak również o pracy leśnika.
Następnie wracamy w stronę Żohatyna, do miejsca, gdzie znajduje się odkrywka geologiczna. Skręcamy w prawo – droga prowadzi do Dylągowej. Po obu stronach tej drogi jest bujny las. Rosną jodły, sosny, modrzewie, a także dzikie róże, dzikie bzy, jałowce, żarnowce (pod ochroną). Wiosną kwitnie wawrzynek wilczełyko, przylaszczki, przebiśniegi, zawilce, pierwiosnki, kaczeńce. Jest to odcinek drogi, który przedstawia las jako gospodarstwo leśne. Bo to nie tylko drzewa, ale także mchy, paprocie, krzewy, trawy oraz grzyby w takiej ilości gatunków, że trudno ich policzyć. Po drodze spotkać można ludzi, którzy są gospodarzami lasu: leśnicy, straż leśna, drwale, zrywkarze. Ciekawostką są piece do wypalania węgla drzewnego. Jest także ambona myśliwska. W lasach tych żyją dziki, jelenie, sarny, borsuki, łasice, bywają też rysie. Miłośnicy gadów mogą spotkać zaskrońca, żmiję zygzakowatą, jaszczurki i salamandry plamiste. Do towarzystwa wspomnianych zwierząt dołącza również rzadko spotykany bocian czarny. Zmierzamy do wspomnianego na początku pola biwakowego „Niezapominajka” na Szerokiej Łące.
Przystanek 6
Na polu znajdują się wiaty, ubikacje i plac wyznaczony na palenie ogniska. Tam kończymy trasę rowerową. Zakończenie zostaje uwieńczone ogniskiem i pieczeniem kiełbasy.
Powyższy tekst pochodzi z pracy zbiorowej pn. "Trasy rowerowe po Pogórzu Dynowskim" wydanej przez Związek Gmin Turystycznych Pogórza Dynowskiego w 2002 r.
W związku ze sporym upływem czasu od wydania publikacji "Trasy rowerowe po Pogórzu Dynowskim" nawierzchnia dróg mogła ulec zmianie. Dlatego też odsyłamy do bardziej aktualnych informacji zawartych w przewodniku pt. "Doliną Sanu - rowerowa trasa przyrodniczo-edukacyjno-turystyczna", który dostępny jest w wersji PDF na naszej stronie w zakładce (mapa trasy rowerowe - przewodnik).